W ogrodach zakwitły przebiśniegi i wierzby, najwyższy więc czas zacząć świąteczne przygotowania. Na początek postanowiliśmy zgłębić tajemnice jednej z form papieroplastyki - qullingu.
Uczac się tej nowej techniki, popełniliśmy takiego oto baranka:
To była mozolna praca, byłyśmy jednak dzielne.
Niektóre jednak Panie, wierne swej ulubionej technice, zrobiły drugiego baranka, równie sympatycznego: